Wspinacz, założyciel marki AGREST.
Wspinam się od 1992 r. Najintensywniej działałem w latach 90. Odpuściłem sobie studia, pracowałem tyle o ile i duuużo się wspinałem. Startowałem w zawodach, lubiłem Pochylca i wyjazdy na west. Ten czas wspominam bardzo milo...sielanka, endorfiny, dużo adrenaliny.
Udało się wtedy zrobić m.in. Kiełbasę i Power Playa VI.7, Skrzydełko VI.5+/6 flashem i kilka VI.5 OS. Dwa razy (1999 i 2000) zdobyłem Puchar Polski na trudność.
W późniejszym okresie z bardzo zgraną ekipą pojeździłem trochę po świecie, otwierając nowe drogi wielowyciągowe. Każdy z tych wyjazdów był niezapomnianą przygodą. Zrobiliśmy drogi w Jordanii, Maroku, Meksyku, Omanie. Uważam, że wszystkie linie, które wtedy powstały są ekstra. Najtrudniejsza z nich to Widmo 8a 450 m w marokańskiej Taghii.
Jestem też współautorem kilku tatrzańskich dróg m.in. Kastrator na Młynarczyku i Pasieka na Zamarłej.
Od 2018 r. współtworzę AGREST, w którym jestem odpowiedzialny za kreację produktu. Wszystko co do tej pory uszyliśmy zaprojektowałem i rozkroiłem.
fot. Grzesiek "Ges" Grochal, podczas solowego wspinania w Tatrach
L'ame est amorphe ose! 7c OS, Wadi Rum, Jordania, 2002, fot. Krzysiek Zieliński
Pochylec, połowa lat 90. fot. Grzegorz Hajny
Podczas wytyczania Widma, Taghia, Maroko, 2004
Kalamarka
